NIEZWYKŁY DZIEŃ Z ŻYCIA SZKOŁY –
to relacja Pani Ewy Butler, babci uczennicy klasy VIA Agnieszki Pieczonki
Wszystko tego dnia było niezwykłe, począwszy od pogody, a skończywszy na sukcesach dzieci. Dzień zapowiadał się deszczowy, przepowiadano nawet burze. Tymczasem od wschodu słońca aż do zmierzchu niebo było bezchmurne, a przyjemnie ciepłe powietrze sprzyjało wędrówkom. Potrzeba było przychylności Nieba, bowiem jechaliśmy do Warszawy na finał II Ogólnopolskiego Konkursu pn. Ksiądz Jerzy Popiełuszko – człowiek Prawdy, który zło dobrem zwyciężał. Jeszcze oswajaliśmy się z dotychczasowym sukcesem, że aż czwórka dzieci z naszej kąteckiej Szkoły Podstawowej nr 1 im. B. Kominka zakwalifikowała się do etapu finałowego: Agnieszka Pieczonka z kl. VI a – w kategorii „praca pisemna (opowiadanie)”, bracia Szydłowscy, Bartosz i Konrad z kl. IV b oraz Jakub Jagielski z kl. V c – w kategorii „praca artystyczna (komiks)”. Na 163 szkoły z całej Polski (podstawowe i gimnazja) i na 500 uczestników biorących udział w konkursie, w tym 78 ze szkół podstawowych w II etapie, nasza tak liczna grupa z jednej szkoły stanowiła odosobniony wypadek. I spore osiągnięcie nauczyciela dzieci i ich opiekuna podczas wyjazdu – pana Adama Wilczyńskiego. Ponieważ konkurencja zapowiadała się ogromna, staraliśmy się cieszyć samą wycieczką: dzieci miały być pierwszy raz w Warszawie, nadto – macierzysta szkoła zasponsorowała im przelot samolotem, co samo w sobie stanowiło nie lada atrakcję.
Organizator konkursu, Katolickie Gimnazjum im. Bł. ks. Jerzego Popiełuszki, posiada pięknie położony w Lesie Bielańskim budynek szkolny. Należy on do kompleksu mieszczącego Dom Rekolekcyjny z dużymi salami wykładowymi, aulą, kaplicą i obiektami sportowymi. Nieopodal znajduje się kościół oo. kamedułów – jeden z piękniejszych zabytków baroku w Polsce, a nieco dalej – kampus Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego.
Konkursowi patronowało szacowne grono współorganizatorów: Wydział Duszpasterstwa Dzieci i Młodzieży Kurii Metropolitalnej Warszawskiej, Dobre Miejsce – Katolickie Centrum Kultury w Warszawie oraz Parafia Rzymskokatolicka pw. św. Stanisława Kostki na warszawskim Żoliborzu. Szlachetne też postawiono cele drugiej już edycji konkursu: zainteresować osobą bł. ks. Jerzego Popiełuszki, szerzyć jego kult, upamiętniać męczeńską śmierć oraz rozbudzać aktywność artystyczną dzieci i młodzieży.
Gimnazjum jako organizator może być stawiane za przykład rzetelności organizacyjnej i konsekwencji w pielęgnowaniu głoszonych wartości. Ich istnienie widoczne jest na każdym kroku: począwszy od zadbanego otoczenia szkoły i jej wnętrz, poprzez uprzejmość pedagogów i stosowność zachowania młodzieży, aż po oddziaływanie cennymi wartościami i dobrym przykładem na innych. Po przekroczeniu progu gimnazjum można się było poczuć jakby przeniesionym w inny wymiar rzeczywistości: do jednej z lepszych szkół dwudziestolecia międzywojennego, gdzie prestiż społeczny nauki, wiara i patriotyzm idą w parze ze stosownością obyczaju.
Powitano nas poczęstunkiem, a później licznie zgromadzeni w przestronnej sali wykładowej uczniowie szkół podstawowych i gimnazjów rozpoczęli pisanie testu wiedzy o życiu i działalności bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Test poprzedziła krótka wspólna modlitwa, po której miało miejsce błogosławieństwo, udzielone uczniom przez osoby duchowne oraz dyrekcję szkoły i opiekunów. Trzeba było wykazać się naprawdę gruntowną znajomością biografii Patrona gimnazjum, wiedzą nt. realiów politycznych, konkretów historyczno-kulturowych, a nawet ciekawostek z życia bł. ks. Jerzego. Kąteccy uczniowie okazali się bardzo dobrze przygotowani, bowiem na długo przed planowanym zakończeniem testu oddali prace – a liczył się tu również czas ich pisania: im krótszy, tym wyższa punktacja. W międzyczasie opiekunowie mogli zwiedzić urokliwe otoczenie szkoły i jej atrakcyjne wnętrza, a także skorzystać z chwili refleksji w przyszkolnej kaplicy Domu Rekolekcyjnego.
Po skończonym teście zgromadzono wszystkich nas przybyłych na konkurs w pięknej auli, gdzie z zainteresowaniem wysłuchaliśmy pogadanki księdza prof. Jana Sochonia o jego spotkaniach z księdzem Jerzym i wpływie, jaki ten skromny, łagodny i cierpliwy Człowiek wywierał na otoczenie. Ksiądz Jan Sochoń, autor publikacji o życiu i męczeństwie bł. ks. Popiełuszki, mówił bardzo ciekawie, okraszając wystąpienie barwnymi anegdotami. W części drugiej spotkania miał miejsce bardzo miły akcent, mianowicie nagrodzenie wszystkich uczestników konkursu dyplomami i drobnymi upominkami. Wręczano je na scenie auli, każdemu osobiście, wraz z gratulacjami dyrekcji gimnazjum oraz księdza Sochonia.
Z przyjemnością udaliśmy się potem wszyscy na obiad, przygotowany w obszernej stołówce (refektarzu).
W programie dnia organizatorzy przewidzieli ponadto wycieczkę do muzeum księdza Jerzego Popiełuszki przy kościele św. Stanisława Kostki na Żoliborzu, gdzie w latach 1982 – 1984 ksiądz Jerzy odprawiał słynne Msze za Ojczyznę i gdzie po męczeńskiej śmierci z rąk komunistycznych oprawców został pochowany. Udaliśmy się tam specjalnie podstawionymi autobusami. Kościół od 2010 roku posiada status Sanktuarium Diecezjalnego im. bł. ks. Jerzego Popiełuszki. Z wielu względów jest to miejsce niezwykłe, bowiem tu 21 VI 1966 roku Prymas Stefan Wyszyński rozpoczął obchody Tysiąclecia Chrztu Polski, tu w czasach komunistycznej propagandy kłamstwa i terroru istniał bastion prawdy o polskich dziejach najnowszych, tu wreszcie, do grobu zamęczonego księdza Popiełuszki, pielgrzymowały już miliony ludzi z całego świata, w tym najwybitniejsze osobistości, takie jak (ich lista jest bardzo długa) między innymi George Bush jako wiceprezydent USA, prezydent Czech Vaclav Havel (trzykrotnie), premier Wielkiej Brytanii Margaret Thatcher, burmistrz Nowego Jorku Edward Koch, papież Benedykt XVI – jeszcze jako Józef Ratzinger, a przede wszystkim papież Jan Paweł II (14 VI 1987 r.).
Wraz z dziećmi w nabożnym skupieniu zatrzymaliśmy się przy ukwieconym grobie błogosławionego ks. Popiełuszki, a później z dużym zainteresowaniem zwiedziliśmy nowoczesne, multimedialne muzeum poświęcone Patronowi Sanktuarium. Dzieci miały okazję przyjrzeć się licznym tablicom na Ścianie Poległych, którzy stracili życie w czasie II wojny światowej, robiły zdjęcia na dziedzińcu przykościelnym, w tym szczególnie urokliwej rzeźby poświęconej „Najmłodszym żołnierzom Powstania Warszawskiego 1944”, a w samym muzeum zdumiewały się nieznanymi informacjami z czasów PRL-u oraz pięknie wyeksponowanymi pamiątkami z życia księdza Jerzego, jak np. wiklinowa kolebka, która kołysała w niemowlęctwie przyszłego wybitnego Kapłana.
Po zwiedzeniu muzeum uczestniczyliśmy w uroczystej mszy, którą celebrował kardynał Kazimierz Nycz. A po mszy nastąpił najważniejszy moment całego bogatego w wydarzenia i emocje dnia: ogłoszenie wyników konkursu. Ku naszemu zdumieniu i wielkiej radości aż troje uczniów z naszej Koteckiej ekipy otrzymało nagrody (w grupie szkół podstawowych): Konrad Szydłowski – nagrodę I, a Agnieszka Pieczonka i Bartosz Szydłowski – wyróżnienia. W sytuacji silnej konkurencji i bardzo wysokiego – co podkreślali organizatorzy – poziomu konkursu nagrody, które dzieci otrzymały, stanowią wyjątkowe wydarzenie. Świadomość, iż wszystkie dzieci ciężko pracowały, przygotowując się do finału konkursu, kazała nam, opiekunom, ufundować godną nagrodę czwartemu z uczniów naszej grupy, Kubusiowi Jagielskiemu – co sam nagrodzony i pozostałe dzieci powitały z radością.
Wizyta na Żoliborzu dobiegała końca, tak jak i nasz pobyt w Warszawie. Po smacznym i pożywnym posiłku pozwoliliśmy dzieciom poganiać na świeżym powietrzu. Wreszcie mogły odreagować stres i konieczność oficjalnego zachowania się przez wiele godzin. Skwapliwie skorzystały z tej możliwości. W bardzo dobrych humorach wracaliśmy wygodnym autobusem do domu. Dzieci żartowały, opowiadały dowcipy, cieszyły się nagrodami… Warszawa żegnała nas pogodnym, ciepłym zachodem słońca.
Ewa Butler – babcia Agnieszki Pieczonki
